Dla pewnej części z nas ta wycieczka Transylwania to też wycieczka Węgry i wycieczka Słowenia, czyli jest to sięganie planami dalej. Jednym słowem jest to jeden z etapów dłużej trwającej wycieczki samochodowej, a w samej Transylwanii dany odwiedzający chce zobaczyć jedynie kilka zamków, a potem jedzie dalej do jakichś tam zamków na Węgrzech. Ten bardziej ambitny plan dotyczący wycieczki wakacyjnej nie dla każdego jest najważniejszym, bo często te plany modyfikuje się w trakcie trwania danej wycieczki, czyli osoby organizujące daną wycieczkę dłużej pozostają właśnie tam, gdzie dla nich jest ciekawiej i nie musi być to Transylwania, bo ta część świata nie dla każdego z nas jest należycie ciekawą i to z wielu przyczyn.
Transylwania jako etap
Wielu z nas wybiera tę samochodową wycieczkę Transylwania, która zmienia się w samochodową wycieczkę do Grecji. W tym podejściu nie ma nic wybitnie dziwnego, bo sam lot do Grecji to pominięcie regionów takich jak Transylwania i jej zamki. Z drugiej strony takie skakanie samolotem, czyli latanie na krótkich dystansach to też znaczny koszt. Dlatego lepszą opcją jest samochód i to nie jakieś tam typowe rodzinne kombi. Tego typu auto może nie być najlepszym i chyba dlatego pewna część chętnych na taką bardzo długą wycieczkę sięga po jakieś spore auto terenowe, po to by w nim pomieścić rodzinne bagaże. Taki wybór jest lepszym, bo drogi nie są wszędzie dość dobrymi, czyli często są gruntowymi i wymagającymi. Dlatego taka dłuższa wyprawa autem musi być starannie przemyślaną, bo wycieczka po wielu częściach Europy jest wymagającą dla auta, które przed wyjazdem powinno przejść taki bardzo duży przegląd. Nie chodzi tu wyłącznie o wymianę oleju, ale też i o zainwestowanie w nowe ogumienie, a nawet w nowy i bardziej pojemny akumulator.
Czy każdy odwiedzi Transylwanię?
Wycieczka Transylwania, która jest wycieczką do Grecji to dla jednych dłuższy postój w Transylwanii, a dla innych tylko takie zerknięcie na kilka zamków. Jednym słowem pewna część zwiedzających chce zerknąć na Grecję, czyli na te jej zabytki, które przyciągają turystów od lat, a te inne zabytki po drodze to niemal głównie takie zapełnianie czymś czasu. Znajdą się też i tacy, którzy w Transylwanii spędzą znacznie więcej dni niż w Grecji, bo dla tych ludzi atrakcyjnym jest co innego. Tacy inni zwiedzający często oglądają filmy na portalach społecznościowych. Filmy, które ktoś tam opublikował i dlatego nabierają znacznej chęci na Transylwanię lub na Grecję i jej bardzo piękne i wiekowe budowle.
